Skip to main content

„Under The Fragmented Sky” nagrywanie zakończone

16 lutego 2018

Kochani,

Jestem bardzo szczęśliwy, bo własnie skończyłem nową płytą Lunatic Soul. Zapytacie się, „Zaraz, że co? Jaką NOWĄ płytę? Dosłownie przed chwilą wyszło „Fractured” a teraz już jakaś NOWA płyta? Ale to jakieś składanki czy zupełnie nowe nagrania? A co z Riverside?”.

No to tak na szybko od razu odpowiem:
– Tak, w tym roku ukaże się nowy album Lunatic Soul, będzie się nazywał „Under The Fragmented Sky”. Powiedzmy, że będzie suplementem do „Fractured”, bo w większości powstawał również podczas sesji do „Fractured”, ale dopieszczałem go w Serakosie głównie teraz – pomiędzy grudniem 2017 a lutym 2018. Mówię o nim, że to minialbum, ale tak naprawdę będzie miał 36 minut CAŁKOWICIE PREMIEROWEGO materiału, a dzisiejszych czasach to u wielu wykonawców normalna długość płyty.
– Album będzie w większości instrumentalny, ale pojawią się na nim dwie piosenki. Będzie miał cztery utwory na jednej stronie winyla i cztery utwory na drugiej. Tak, będzie winyl ;)
– Wyszła mi bardzo spójna i piękna płyta, intymna, nastojowa, mocno filmowa, inna niż „Fractured” i inna niż wszystko co było do tej pory, ale jednocześnie bardzo „lunatikowa”.
– będzie to pierwsza płyta bez symbolu ls na okładce, żeby przez chwilę było inaczej.
– premiera w maju, więcej informacji wkrótce.
Na koniec pozwólcie, że podziękuję Wam za niegasnące wsparcie i możliwość nagrywania kolejnych płyt. W 2018 Lunatic Soul ma swój jubileusz – 10 lat istnienia. „Under The Fragmented Sky” będzie szóstym wydawnictwem tego solowego projektu. Nieźle jak na taki staż :)

Pozdrawiam ciepło
MD

PS
A teraz, z czystym sumieniem mogę się już brać się za nową płytę Riverside ;) Miłego weekendu Państwu!